Archiwa kategorii: Tłumaczenia tekstów

Tłumaczenia tekstów

Fliegen

Potrafię latać

Przysięgam potrafię latać,
moje serce nie jest wcale ciężkie,
nic nie trzyma mnie przy ziemi,
siła ciężkości nie oddziaływuje.

Żadnej miłości, żadnych uczuć,
żadnego ciężaru, który ściągnąłby mnie w dół
zostawiam wszystko, co jest wokół mnie,
wszystko jedno co się będzie działo.

Już nic we mnie nie ma,
jestem nieskończenie pusty
lecę daleko stąd,
już się nie odnajdę.

Całkowicie nieważki w swym ciele
zatopiony w chwili
unoszę się z prądem
w bezruchu w nicość.

Bez reguł i zasad
bez oddechu i bez bytu,
zawieszony w czasie i przestrzeni
między snem a rzeczywistością.

Już nic we mnie nie ma,
jestem nieskończenie pusty
lecę daleko stąd,
już się nie odnajdę.

Potrafię latać,
potrafię latać,
tak, potrafię latać,
potrafię latać.

Nie ma dziś, nie ma jutro
Wczoraj już dawno minęło,
Przesuwam się jak chmura,
Nie czuję już żadnego bólu.

Już nic we mnie nie ma,
jestem nieskończenie pusty
lecę daleko stąd,
już się nie odnajdę.

Potrafię latać,
potrafię latać,
tak, potrafię latać,
potrafię latać.

tłumaczenie: elvi

Frauen dieser Welt

Kobiety tego świata

Kobiety często wykorzystują płacz jako broń.
Tak twierdzą nawet faceci, którzy są całkiem w porządku.
Widać właśnie, jak dalecy jesteśmy od sprawiedliwego bycia ze sobą.

Osobiście uważam kobiety za całkiem sympatyczne.
Prawdopodobnie z przyczyn hormonalnych.
Mam teraz 40 lat i muszę przyznać,
Że miałem bardzo miłe doświadczenia z kobietami.
I dlatego:

Panie tego świata, czy mnie słyszycie?
Panie tego świata, nie chcę przeszkadzać
Nie chcę się podlizywać–na to nigdy bym się nie odważył.
Wszystko, czego pragnę, to powiedzieć: „Cześć”

Oczywiście są też złe kobiety:
Żądne seksu szmaty, które zrobią wszystko dla luksusu.
Są także mamuśki, które pragną złych „Macho”.
Albo kobiety, jak Werona Feldbusch…
Już kończę.

Nie, nie, to nie mój świat.
A tym bardziej nigdy nie wpadłbym na pomysł,
Żeby powiedzieć: „Panie, ratujcie w końcu ten świat.”
One to robią codziennie.

Panie tego świata, czy mnie słyszycie?
Panie tego świata, nie chcę przeszkadzać
Nie chcę się podlizywać–na to nigdy bym się nie odważył.
Wszystko, czego pragnę, to powiedzieć: „Cześć”

Już jako młody chłopak zrozumiałem,
Że faceci wyrządzają wiele szkód.
Wtedy zdecydowałem się na muzykę,
Która społecznie nie jest ważna.

Pomyślałem, że na moim miejscu
Jakaś pani mogłaby urzeczywistnić swoje plany.
Więc całkowicie świadomie
Zrezygnowałem z kariery w polityce czy gospodarce.
Ale niestety jest wiele społecznej inteligencji,
W mężczyznach raczej nietypowych.
A niektórzy twierdzą nawet,
Ze są przeciwieństwem sexappealu.

Panie tego świata, czy mnie słyszycie?
Panie tego świata, nie chcę przeszkadzać
Nie chcę się podlizywać–na to nigdy bym się nie odważył.
Wszystko, czego pragnę, to powiedzieć: „Cześć”

No, i jak wyszło?

tłumaczenie: Kasia

Freitag der 13

Piątek trzynastego

Czule całuję Twoją rękę
Zadowolona przyglądasz mi się
Żadnego słowa kłótni
Tylko (miłość) zakochana
Tak słodka i cicha siedzisz tu

Wcześniej, czy było raz inaczej
Potrzebowałaś moich pieniędzy jak dziś
Wytrzymują inni mężczyźni
Jednak co dzień Ty jesteś jak nowa

Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami
Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami

Jak często mnie wyśmiewasz
Ja nie mogłem tego znieść
Ja byłem totalnie zawiedziony
Chodzienie do łóżka było dla Ciebie zabawą

Później znowu mnie raz odwiedziłaś
Zapowiedziałaś mi co chcesz zrobić
Ja wziołem kuchenny nóż
A ona znów się ucieszyła.

Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami
Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami

Nic nie zniszczyło twoje lodowate serce
Zatrzymanie Cię też nie było trudne
Żadnego słowa więcej z twoich ust.
Ja wierzę, nie chciałem Cię nigdy tak chętnie.

Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami
Będziemy zawsze szczęśliwi
Tylko Ty i Ja całkiem sami

tłumaczenie: Alicja Rebejko

Freunde

Przyjaciele

Kiedy mieliśmy po 15 lat, pisaliśmy na ścianach hasła,
Których wtedy żadne z nas nie do końca rozumiało.
Kiedy mieliśmy po 20 lat, byliśmy przeciwni wszystkiemu.
Najważniejsze aby być razem i iść pod prąd.
Życie sprawiało figle, rzadko szło po myśli.
Szliśmy na kompromisy, nigdy wspólnie nie ustalane.
Kłamalibyśmy sobie nawzajem, w razie potrzeby nawet Bogu.
Nigdy tam nie rozmawialiśmy, przecież dotrzymywaliśmy słowa.

A wszystko dlatego, że jesteśmy przyjaciółmi.
Bo jesteśmy przyjaciółmi.

Niektórzy umarli, inni sobie poszli.
Przecież właśnie tutaj to wszystko przeżyliśmy.
Jesteśmy inni niż cała reszta, nawet jeżeli innych nie ma.
Ciągle obiecujemy sobie, że najlepsze jeszcze przed nami.
Lata zostawiają ślady, tak wyraźnie widoczne.
Nigdy byśmy sobie tego „ot tak” nie powiedzieli,

Bo jesteśmy przyjaciółmi.
Kłócimy się, godzimy się.
Bo nadal jesteśmy przyjaciółmi.
Zawsze tu jesteśmy, nawet bez powodu,
Bo nadal jesteśmy przyjaciółmi

I znów minął rok…
I znów moja szklanka piwa jest pusta…
I znów parę zmarszczek i tatuaży więcej…
Jakaś tam twoja miłość była kiedyś coś tam warta
Czy my się kiedyś zmienimy ?
Jak coś stracimy, staniemy twarzą w twarz.

A to dlatego, że jesteśmy przyjaciółmi.
Cała resztę świata wypieprzymy,
Dlatego, bo jesteśmy przyjaciółmi.
Zostaniemy… Wygramy…
Bo jesteśmy przyjaciółmi.
Nic nas nie złamie,
Bo jesteśmy przyjaciółmi.

tłumaczenie: Kasia

Friss oder stirb

Żryj albo umieraj

Naprawdę dobrze nam się powodzi, sami w obłędzie,
Przed naszymi oczyma wyłania się raj.
Urzeczywistniamy nasze marzenia, wszyscy jesteśmy gwiazdami.
Tylko trzeba w to zawsze wierzyć.

O, kocham to życie, trochę tęsknoty nie zabije mnie.

Olać nowy środek, propaganda sobie może.
„Żryj albo umieraj” jest hasłem.
Mamy dosyć tych jełopów i obłudy.
Tej starej zupy z nowych puszek.

O, kochamy to życie, trochę tęsknoty nas nie zabije.

Każdy dzień jest jak nowy cud (niepotrzebny cud).
A każdy dzień jest jak nowy przyjaciel (twój nowy przyjaciel).
I kiedyś już zawsze będzie ciemno,
A ten ostatni wieczór naszym najlepszym.

Jedność i prawo i wolność i solidarność.
Jesteśmy tak zmęczeni tą modlitwą „na dobranoc”
Tych pięknych słów już nikt nie chce słuchać.
Poza czasem nie mamy nic do stracenia.

Dzień dobry nowe Niemcy, dziś żyjemy po raz pierwszy.
A nasze serce nie potrzebuje żadnych reform.
Chcielibyśmy po prostu znów oddychać, potrzebujemy trochę powietrza.
Nie damy się zgubić.

tłumaczenie: Kasia

Fuer Gaby tu’ ich alles

Dla Gaby zrobię wszystko

Nie oglądam się już za dziewczynami w miasteczku.
Dla Gaby zrobię wszystko.
Dla was to nowość, że nagle potrafię być wierny.
Dla Gaby zrobię wszystko.

Piękna była migracja od jednej do drugiej.
Tysiąc razy tak pięknie,
Jest z Gaby, z moją Gaby.
Powinniście zobaczyć Gaby,
Wtedy byście mnie zrozumieli.

Od tygodni pomagam jej w gotowaniu.
Dla Gaby zrobię wszystko.
Chętnie biegam ze śmieciami na dół.
Dla Gaby zrobię wszystko.

Piękna była migracja od jednej do drugiej.
Tysiąc razy tak pięknie,
Jest z Gaby, z moją Gaby.
Powinniście zobaczyć Gaby,
Wtedy byście mnie zrozumieli.

Kiedyś przyniosę jej złoty pierścionek.
Dla Gaby zrobię wszystko.
I odważę się powiedzieć głośno „tak”.
Dla Gaby zrobię wszystko.

Piękna była migracja od jednej do drugiej.
Tysiąc razy tak pięknie,
Jest z Gaby, z moją Gaby.
Powinniście zobaczyć Gaby,
Wtedy byście mnie zrozumieli.

tłumaczenie: Kasia

Fünf vor zwölf

Za pięć dwunasta

U niego zawsze kupowałem warzywa.
Jest koło trzydziestki, ma dziecko i żonę.
Dobrze się rozumiemy, pijaliśmy razem piwo
w knajpie na przeciwko, jeśli się tam spotkaliśmy.
W poniedziałek jego stoisko nie było otwarte,
sąsiedzi powiedzieli, że leży w szpitalu.

Erdal pochodzi znad Morza Czarnego,
ale mieszka w tym mieście i tu jest jego dom.
Erdal – słyszysz mnie?
Cokolwiek się tu dzieje – jestem z Tobą.

Wpadł im w ręce, kiedy szedł naszą ulicą.
Krzyczeli jakieś hasła, nie przepuścili go.
Próbował się jeszcze bronić – byli w pięciu, on sam,
zanim się na dobre zaczęło, było już po wszystkim.
Kto jeszcze tutaj wierzy, że nas to nie dotyczy?
Kiedy będziemy mieli siłę przestać się wahać?

Erdal – słyszysz mnie?
Chcę Ci tylko powiedzieć, że jest mi za nich wstyd.
Erdal – słyszysz mnie?
Cokolwiek się tu dzieje, jestem z Tobą.

Erdal – słyszysz mnie?
Cokolwiek się tu dzieje, jestem z Tobą.
Erdal pochodzi z Turcji
i kto ma coś przeciwko niemu, jest także moim wrogiem.

tłumaczenie: Adam II Tomczyk

Geh aus dem Weg

Zejdź z drogi

Za głośno dla ciebie,
boisz się, że huknie.
W takim razie jesteś obcy,
Bo jesteś za stary.
Już dawno nic się nie dzieje,
Leżymy na muzycznym cmentarzu.

Hej, hej – zejdź z drogi!
Jesteśmy tylko resztką, ale wytrwamy.

Przybywamy zewsząd,
Nie ma niczego, co nas łączy.
Gdy zadźwięczy pierwszy dźwięk,
Tworzy się na sali ściana.
Ciągle potrzebujemy świeżej krwi,
Chodź do nas i wściekle krzycz.

Hej, hej – zejdź z drogi!
Jesteśmy tylko resztką, ale wytrwamy.

Idziemy przez życie z hałasem,
Reszta jest nam obojętna.
I nic tu nie jest prawdą.
Dlatego dalej już się nie da,
Zapomnij o frustracji i chodź tu.

Hej, hej – zejdź z drogi!
Jesteśmy tylko resztką, ale wytrwamy.

tłumaczenie: Kasia

Geld

Pieniądze

Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.
Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.

Wczoraj w barze „Rio Rita”
007 był w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Z tyłu podrzucił mi paczuszkę,
Tkaninę przywiózł od Joe ze Stambułu.
Paczuszkę otworzyłem w kiblu
I wypadło mnóstwo kasy.

Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.
Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.

Dla pieniędzy, dla pieniędzy.

Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.
Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.

Zostaw mnie do cholery w spokoju!
Kim jest Joe ze Stambułu?
Zmywam gnój w kanale,
Bo moje piwo na zewnątrz zwietrzeje.

Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.
Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.

Dla pieniędzy, dla pieniędzy.

Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.
Dokąd przyniosę pieniądze,
Nie ma miejsca, które mi się podoba.

tłumaczenie: Kasia

Geld & Gold (Darf’s ein bißchen mehr sein?)

Pieniądze i złoto (Czy nie mogłoby być ich więcej?)

Dzięki wielkie Boże,
całkiem nieźle mi leci.
Mam dach nad głową
i dobrze się czuję.
Nie męczą mnie żadne troski
ani żadne problemy.
Moja lodówka jest prawie zawsze pełna.
Żyję sobie bardzo wygodnie.

Dzięki wielkie Boże,
nie mogę narzekać.
W sumie jestem zadowolony
i nie chcę też wiele więcej.
Jednak nie wszystkie dni są takie,
że siedzisz tu przy mnie,
zapisz więc sobie szybko,
czego mi tu jeszcze brakuje.

Trochę Pieniędzy i tylko trochę złota.
Skoro bywasz sprawiedliwy,
daj mi w końcu szczęście, na które tak długo pracuję.

Piękne dzięki, ja wiem,
w życiu potrzeba cierpliwości.
Wcale nie powiedziałem, że …
to z pewnością nie jest Twoja wina.
Jest jednak kilka rzeczy,
sam dobrze wiesz, jak to jest,
których nigdy nie ma się dosyć,
nieważne ile się dostanie.

Trochę Pieniędzy i tylko trochę złota
Skoro bywasz sprawiedliwy,
Daj mi w końcu szczęście, na które tak długo pracuję.

Daj mi więcej pieniędzy, złota i szczęścia.

tłumaczenie: Adam II Tomczyk